strajk nauczycieli w puławach

Część z nauczycieli I Liceum Ogólnokształcącego w Puławach broni dryrektorki placówki. Niedawno zarząd powiatu wydał decyzje o odwołaniu ze stanowiska Beaty Trzcińskiej-Staszczyk. 16 stycznia zarząd powiatu puławskiego wydał decyzje o natychmiastowym odsunięciu od stanowiska dyrektorki Liceum im. Ks. Czartoryskiego w Puławach. Również w Krakowie ruszył strajk nauczycieli. Zajęcia odwołano między innymi w II Liceum Ogólnokształcącym im. Króla Jana III Sobieskiego – szkole, w której uczyła pierwsza dama i Strajk nauczycieli jest prawie pewny. Jeśli w niedzielę rozmowy związkowców z rządem nie doprowadzą do porozumienia, to w poniedziałek nauczyciele rozpoczną bezterminowy strajk. W samej Warszawie dotknie on niemal 209 tys. dzieci i uczniów tym samym ich rodziców oraz pracodawców, tak naprawdę dotknie wszystkich. Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów. Strajk nauczycieli w Polsce w 2019 roku – akcja strajkowa w publicznych jednostkach systemu oświaty rozpoczęta 8 kwietnia 2019 mająca na celu skłonienie rządu Mateusza Morawieckiego do wprowadzenia podwyżek wynagrodzeń dla nauczycieli. Zorganizowana została przez Związek Nauczycielstwa Nowe regulacje stały się istotą konfliktu między pracownikami oświaty i rządem, doprowadzając do ogólnopolskiego strajku kadr oświaty, który miał miejsce w kwietniu i maju 2019 roku. W artykule omówiono zmiany i problemy, z którymi zmuszeni byli zmierzyć się dyrektorzy placówek oświatowych oraz nauczyciele w kontekście nowych nonton film kong skull island sub indo. Protest - w formie zwolnienia lekarskiego - zapowiadali nauczyciele z całej Polsce. Tymczasem w województwie lubelskim tylko pedagodzy z jednej szkoły zdecydowali się na taki krok. Jest to Zespół Szkół nr 3 w Puławach. W poniedziałek, 17 grudnia dyrektor Zespołu Szkół nr 3 im. Marii Dąbrowskiej w Puławach dostał wiadomość, że do pracy nie przyjdzie 24 z 39 zatrudnionych nauczycieli. Pedagodzy wysyłali smsy z informacją o posiadaniu zwolnienia lekarskiego. Wszyscy protestujący są pracownikami na pełen etat. Zobacz też: - To jedyna szkoła w całym powiecie puławskim, która dołączyła do protestu. Zostaliśmy poinformowani, że nauczyciele masowo nie przychodzą do szkoły w poniedziałek. Taka sytuacja utrzymała się do wtorku. W środę wszystko powinno wrócić do normy, ponieważ nauczyciele dostali zwolnienia jedynie na 2-3 dni - wyjaśnia Małgorzata Noskowska z Wydziału Edukacji Starostwa Powiatowego w Puławach. Ani starostwo, ani puławski Urząd Miasta nie mają informacji o innych strajkujących szkołach w ich regionie. Chociaż ponad połowa nauczycieli z ZS nr 3 nie stawiła się w pracy, to lekcje w puławskiej szkole w większości się były przydzielane tym pedagogom, którzy zdecydowali się przyjść do pracy, a lekcje były łączone. Np. zajęcia z danego przedmiotu były prowadzone dla kilku klas jednocześnie. Tylko w wyjątkowych przypadkach uczniowie byli odsyłani do domów. Dyrekcja szkoły nie chciała komentować Lublinie lekcje według planuZdaniem związkowców z okręgu lubelskiego ZNP poparcie dla protestu wyraziło ponad 90 proc. nauczycieli z całej Lubelszczyzny. Nie zapowiadali jednak, w jakiej formie będą strajkować. - Nic mi nie wiadomo o tym, że nauczyciele z Lublina biorą czynny udział w tym proteście - wyjaśnia Ewa Dumkiewicz-Sprawka, dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta same informacje usłyszeliśmy w Lubelskim Kuratorium Oświaty. - Szkoły w województwie lubelskim zarówno w poniedziałek, jak i wtorek funkcjonowały normalnie. Nie dostaliśmy żadnych sygnałów od szkół czy organów prowadzących dane placówki o tym, by nauczyciele nie przychodzili do szkoły. Wszystko odbywa się zgodnie z planem - zapewnia dyrektor Jolanta Misiak.„Belferska grypa”Nieformalny protest nauczycieli polega na masowym braniu zwolnień lekarskich. W niektórych szkołach w kraju przez strajk odwołano próbne egzaminy ósmoklasisty. Protesty są zapowiadane nawet do końca tygodnia. Nauczyciele domagają się tysiąca złotych podwyżki od 1 lutego. W 2019 roku według zapisów w Karcie Nauczyciela pensja nauczycielska będzie wynosić brutto: 3045 zł dla stażysty, 3380 zł dla nauczyciela kontraktowego, 4385 zł dla mianowanego oraz 5603 zł dla dyplomowanego. POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:Zobacz też: ZNP poparło protest nauczycieli. Harmonogram akcji będzie tajemnicą z powodu nacisków ze strony MEN /x-news/Kurier Lubelski Strajk nauczycieli w Puławach. Co z egzaminami gimnazjalnymi? W tym roku ostatni rocznik gimnazjum przystąpi do testów końcowych. Jak zapewnia Urząd Miasta w Puławach, mimo strajku szkoły są na to przygotowane. 9 kwietnia 2019, 13:36 Strajk nauczycieli. W Puławach nie protestują tylko dwie placówki Rozpoczął się ogólnopolski strajk nauczycieli. Akcje protestacyjne nie ominęły również Puław, gdzie tylko jedna szkoła i przedszkole postanowiły pracować... 8 kwietnia 2019, 12:08 Szkoła z Puław strajkuje jako jedyna w całym województwie lubelskim Protest nauczycieli był zapowiadany w całej Polsce. Tymczasem w województwie lubelskim tylko pedagodzy z jednej szkoły zdecydowali się na taki krok. Jest to... 18 grudnia 2018, 14:35 Puławy w projekcie „Zdalna szkoła”. Uczniowie czekają na komputery Urząd Miasta Puławy stara się o zakup komputerów dla uczniów z terenu miasta. Zamknięcie placówek oświatowych na wiele tygodni wymusiło nowe standardy... 6 kwietnia 2020, 11:47 Nowe nasadzenia w puławskich lasach komunalnych. Leśna szkoła - niekonwencjonalny sposób nauki Puławy to miasto zieleni, która szczególnie pięknie prezentuje się na wiosną. Zwracają na to uwagę turyści. Płucami miasta jest około 70 hektarów lasów, które... 13 lutego 2020, 8:36 Strajk nauczycieli w Kazimierzu Dolnym. Jak przebiega protest? Na terenie gminy Kazimierz Dolny tylko dwie szkoły przystąpiły do strajku nauczycieli. Mimo to, nie protestują wszyscy pedagodzy tych placówek. 9 kwietnia 2019, 11:23 Szkoła z Puław wygrała 35 tysięcy złotych w wojewódzkim konkurskie o ochronie środowiska Szczęśliwcami są dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 9 w Puławach, które zajęły pierwsze miejsce w konkursie "25 na piątkę z plusem", organizowanym przez Wojewódzki... 27 grudnia 2018, 13:27 Belferska grypa dopadła Puławy. Nauczyciele nie przyszli do szkoły W poniedziałek, 17 grudnia br. w Zespole Szkół nr 3 im. Marii Dąbrowskiej w Puławach w pracy nie stawił się żaden nauczyciel zatrudniony na pełen etat.... 17 grudnia 2018, 17:19 Studniówka w puławskim ZS nr 3 Studniówka w puławskim ZS nr 3 czyli popularnych Szpulkach odbyła się na szkolnej sali gimnastycznej. Był polonez, którego poprowadził dyrektor Marek Matyjanka,... 19 stycznia 2014, 11:33 Puławy: Co z Wyższą Szkołą Zawodową? W Puławach miała powstać Wyższą Szkoła Zawodowa utworzona we współpracy z Politechniką Radomską. Mimo, że porozumienie w tej sprawie podpisano w 2010 roku to... 30 lipca 2013, 12:39 Puławy: Egzamin gimnazjalny 2013 nie sprawił trudności Za nami pierwsza część egzaminu gimnazjalnego, uczniowie zmagali się z językiem polskim, historią i wiedzą o społeczeństwie. Puławscy gimnazjaliści uznali... 23 kwietnia 2013, 16:47 Puławy: Mundurowi zbierali krew (zdjęcia) W czwartek uczniowie klas mundurowych w Zespole Szkół nr 3 w Puławach zorganizowali zbiórkę krwi dla szpitala MSW w Lublinie. 15 listopada 2012, 20:24 Puławy: Oddaj krew dla mundurowych Zespół Szkół nr 3 w Puławach organizuje akcję krwiodawstwa pod hasłem "Mundurowi - mundurowym". Cała zebrana krew trafi do szpitala MSW w Lublinie. 13 listopada 2012, 13:38 Puławy: Pracownicy szpitala chcą strajku Na początek oflagowanie budynku, czarne ubrania i identyfikatory z napisem "Protest". Tak pracownicy puławskiego szpitala chcą w tym tygodniu rozpocząć strajk. 1 października 2012, 11:05 Puławy: Studium Medyczne otwiera nowy kierunek Medyczne Studium Zawodowe, które działa w Puławach od 1973 roku, po raz kolejny wychodzi na przeciw wymaganiom i otwiera nowy kierunek. Tym razem jest to... 5 czerwca 2012, 14:38 Puławy: I LO kibicuje biało - czerwonym Nauczyciele I LO im. ks. Czartoryskiego w Puławach po raz kolejny pokazali, że można łączyć przyjemne z pożytecznym. Kibicując reprezentacji Polski... 28 maja 2012, 13:20 Puławska szkoła muzyczna ma nowy fortepian Instrument na który uczniowie i nauczyciele puławskiej szkoły czekali od dawna nareszcie do nich trafił. Nie obyło się bez życzliwości rodziców i pomocy... 29 marca 2012, 15:32 Puławskie szkoły w najnowszym rankingu Perspektyw Ukazał się kolejny ranking szkół ponadgimnazjalnych w Polsce przygotowany przez Rzeczpospolitą i Perspektywy, po raz kolejny znalazły się w nim trzy puławskie... 11 stycznia 2012, 20:13 Hiszpanie i Turcy w ZSO nr 2 w Puławach Wizyta rozpoczęła się w piątek i potrwa do wtorku. Odbywa się ona w ramach międzynarodowego projektu Comenius, w którym szkoła bierze udział już po raz kolejny. 18 października 2011, 16:26 Uczniowie puławskiego liceum zajęli drugie miejsce w Europie Drużyna w składzie Monika Ciupak, Karol Rokita, Maciej Turek z Zespołu Szkół Ogólnokształcących Nr 2 im. Kniaźnina w Puławach, zajęła drugie miejsce na... 4 października 2011, 16:10 Jubileusz liceum im. Adama Jerzego ks. Czartoryskiego w Puławach W piątek odbyły się oficjalne uroczystości związane z 95 - leciem puławskiego liceum. Sala Domu Chemika zapełniła się po brzegi, a był to tylko wstęp do zjazdu... 23 września 2011, 16:34 Rozpoczęcie roku w puławskiej "Piątce" (foto, video) Były galowe stroje, podniosła atmosfera i zmęczeni uczniowie, dla których 1 września zawsze jest wielkim szokiem. Tak nowy rok szkolny powitano w liceum... 1 września 2011, 11:32 Nauczyciele w Puławach i w powiecie chcą podwyżek. Dyrektorzy z miejskich szkół obawiają się dalszych cięć swoich poborów ze strony nowego prezydenta uchwale zarządu głównego Związku Nauczycielstwa Polskiego zarząd oddziału powiatowego ZNP w Puławach podjął swoją uchwałę dotyczącą procedury rozpoczęcia sporu zbiorowego ze szkołami, które są Chodzi o podwyżki wynagrodzeń dla nauczycieli, wychowawców, pracowników pedagogicznych oraz pracowników nie będących nauczycielami o 1000 złotych z wyrównaniem od 1 stycznia tego roku. Druga uchwała to upoważnienie zarządów ognisk ZNP w placówkach do prowadzenia rokowań z pracodawcami - mówi Lucjan Tomaszewski, prezes powiatowego oddziału ZNP w Puław Paweł Maj zmniejszył z kolei dodatki motywacyjne niektórym dyrektorom placówek oświatowych. W obronę bierze ich opozycja w radzie miasta: - Prezydent ustala wysokość dodatków dla dyrektorów placówek oświatowych w tym dodatku motywacyjnego bazując na znajomości pracy dyrektora, a także placówki którą kieruje. Prezydent Paweł Maj dokonał tej operacji w pierwszym miesiącu swojego urzędowania, a więc w tempie ekspresowym jak na tak ważną decyzję, co rodzi niebezpieczeństwo braku czasu na dokonanie właściwej oceny - mówi Ewa Wójcik była wiceprezydent miasta, a obecnie radna. - Wielu dyrektorów w październiku ubiegłego roku, a więc dwa miesiące temu, odebrało nagrody ministra, kuratora i prezydenta, a mimo to prezydent obniżył ich dodatki. Nie znajduję żadnego uzasadnienia dla takiego potraktowania dyrektorów odpowiadających za wszystkie obszary pracy placówek, którymi kierują w tym za poziom nauczania, bezpieczeństwo wychowanków, organizację pracy dydaktycznej, za pracę administracyjną i szereg innych. Obawiam się że decyzja prezydenta świadczy o negatywnej ocenie pracy dyrektorów i nie buduje poczucia szacunku do trudnej i wymagającej pracy, zwłaszcza w sytuacji przetaczającej się przez oświatę fali protestów. Dodatki motywacyjne nie są obligatoryjną częścią pensji ale to znacząca kwota sięgająca do 30 proc. miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego. Dodatki są ustalane dwa razy w roku. Ostatnie decyzje w tej sprawie prezydent miasta podjął pod koniec grudnia. - Zauważyłem, że dodatki motywacyjne w puławskich szkołach są uzależnione od wielkości placówek. To jednak reguluje zupełnie inny dodatek funkcyjny. Moim zdaniem premie w mieście były rozbuchane. Nie było jasnych kryteriów ich przydzielania. Przed podjęciem decyzji na kolejny okres zapoznam się dokładnie z osiągnięciami dyrektorów szkół. Będę przyznawał dodatki biorąc pod uwagę nadzwyczajne osiągnięcia, kreatywność i zaangażowanie. Kończy się czas nieuzasadnionego przyznawania dodatków. Nie będzie rozdawnictwa publicznych pieniędzy należących do mieszkańców - komentuje prezydent Puław Paweł Maj. Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera Napisano 10 kwietnia 2019 r. o 18:39 zarząd ZNP podjął próbę zdestabilizowania państwa, czyli próbuje dokonać tego, co innym nie udało się od pand trzech lat. Kolejne wychodzące na światło dzienne powiązania prezesa ZNP tylko potwierdzają tę tezę. Mam nadzieję, że ten plan panu Broniarzowi po prostu się nie powiedzie. Użytkownik niezarejestrowany Napisano 10 kwietnia 2019 r. o 18:43 Nauczyciele wychodzą z amoku. Zostali bezczelnie wykorzystane do walki politycznej. To oni najwięcej stracą A właściwie już stracili dniowki za każdy dzień strajku i bardzo umorusali swój zawód z błotem. W Puławach oczach społeczeństwa stracili bardzo. Byli pływanie, ale teraz to już na nich ludzie rzygaja. Smutne, ale prawdziwe. Aaaa Użytkownik niezarejestrowany Napisano 10 kwietnia 2019 r. o 18:45 Następny komentarz pisowskiej plagi. Twoim zdaniem gdyby nie Broniarz to nauczyciele byliby zadowoleni z tego co mają? Użytkownik niezarejestrowany Napisano 10 kwietnia 2019 r. o 18:50 Jak nauczyciele są tacy źli to po co wysyłać dzieci do szkoły. Rodzice mogą indywidualnie prowadzić nauczanie. Tylko lepiej jechać na nauczycieli w internecie. Jestem rodzicem i jestem całym sercem z nauczycielami. Użytkownik niezarejestrowany Napisano 10 kwietnia 2019 r. o 18:55 Jako rodzic jestem całym sercem z nauczycielami. PiS-owi nie zależy na wykształconym społeczeństwie ponieważ Ci mają swoje zdanie, a prości ludzie łykają co pokaże TVP INFO i ksiądz na kazaniu powie. Postawa części społeczeństwa jest niezrozumiała. Ekonom Użytkownik niezarejestrowany Napisano 10 kwietnia 2019 r. o 18:56 Związkowcy z ZNP powinni zdać sobie sprawę, po jak kruchym lodzie stąpają. Nie jest pewne, że trzymają w ręku nabity pistolet; w magazynku mogą być równie dobrze ślepaki. No i broń może też wybuchnąć w ręku przewodniczącego Broniarza. Z jednej strony mamy uzasadnione roszczenia pedagogów, którzy mają prawo oburzać się na zarobki. Z drugiej, chory system, który na dłuższą metę nie jest w stanie zagwarantować przyzwoitych zarobków. Jego sednem jest oczywiście zbyt niskie pensum. To ono sprawia, że nauczyciele w Polsce w pewien sposób są skazani na kiepskie płace, że zawierają z państwem umowę, w której - niczym w PRL - obie strony trochę udają. Jedni, że płacą uczciwie, drudzy, że pracują tak jak inne grupy zawodowe (rzecz jasna są też nauczyciele pracujący bardzo ciężko). Przy tak dużej liczbie zatrudnionych, przy tak małej liczbie wymaganych godzin, nawet najbogatsze państwo nie potrafiłoby zapewnić godziwych zarobków. To jest po prostu niemożliwe. Większe pensum w zamian za większe zarobki - pan Broniarz powinien uważnie przemyśleć, bo każde inne rozwiązanie to tymczasowe łatanie problemu, a tym samym podtrzymywanie niskiego statusu materialnego nauczycieli. Użytkownik niezarejestrowany Napisano 10 kwietnia 2019 r. o 19:02 Taki sam scenariusz łamania strajku jak w ostatnim zastosowała PO w Zakładach Azotowych. Podpisanie porozumienia ze ,,swoim” związkiem, nagonka dniowkowych na zmianowych (tutaj rodziców na nauczycieli) i zastraszanie zabraniem pieniędzy. PO i PiS jedna swołocz. Do nauczycieli powinny przyłączyć się pielęgniarki, administracja, urzędnicy. Skoro aniołki Glapinskiego mogą zarabiać po 50 tyś miesięcznie to czego nie oni po 5 tyś. Oli Użytkownik niezarejestrowany Napisano 10 kwietnia 2019 r. o 19:04 Regionalna Izba Obrachunkowa w Krakowie wydała 9 kwietnia prawnie wiążący i oficjalny komunikat: strajkujący nauczyciele nie mogą otrzymać żadnego wynagrodzenia oraz być zmuszani do strajku gosc1 Użytkownik niezarejestrowany Napisano 10 kwietnia 2019 r. o 19:17 A co ma Regionalna Izba Obrachunkowa w Krakowie do samorządów? Samorządy są niezależne i odwołają się do UE. RODZIC Użytkownik niezarejestrowany Napisano 10 kwietnia 2019 r. o 19:21 DLA NAUCZYCIELI POWTARZAJĄCYCH BREDNIE "Czytam wpisy na fb ludzi wykształconych i mądrych, którzy oburzają się, że są pieniądze na krowy+ i świnie+ a nie ma na nauczycieli. Nie wiem, czy to niewiedza, czy zła wola, ale tak, czy inaczej to fałszywa informacja. Powtarzana wiele razy nie stanie się prawdziwą. Moje wyjaśnienie sytuacji pewnie nie na wiele się zda, ale spróbuję. Otóż jest w UE specjalny program dotacyjny dla małych i średnich gospodarstw, które parają się tradycyjnym chowem bydła i trzody. Tradycyjny chów, czyli małe stado krów, które od wiosny do jesieni wypasane jest na łące. A świnie są hodowane na ściółce. Unia wspiera taki chów, bo daje on możliwość zarobkowania niewielkim gospodarstwom. Poza tym dzięki takiej hodowli pozyskuje się wysokiej jakości mleko i mięso. Program już funkcjonuje, korzystają z niego np. Włosi i Rumuni. Polscy rolnicy też by mogli, ale minister rolnictwa za PO-PSL nie zadbał o to, żeby Polska została wpisana do tego programu na lata 2014-2020. Po wyborach do PE w Brukseli zaczną się prace nad nowym budżetem na lata 2021-2027. Jako PiS będziemy zabiegać o wpisanie Polski do powyższego programu, aby polscy rolnicy mogli z niego korzystać. A korzysta się tak, że dostaje się dopłaty do każdej sztuki świni i do każdej krowy. Tak Unia wymyślila. I na to daje pieniądze. I pewnie nawet w Brukseli nie przyszłoby nikomu do głowy, że można się z tego naśmiewać i naigrawać. Bo dotacje dla rolników w Zachodniej Europie funkcjonują już 40 lat i nikt się z tego nie naśmiewa. Wręcz przeciwnie, cieszą się, że na wsi są małe rodzinne gospodarstwa, gdzie można kupić lokalne produkty, a nie tylko przemysłowe chlewnie i obory na setki krów. No ale w Polsce jak ktoś jest przeciwko PiS, to ta przypadłość wyłącza mu myślenie i wtedy klepie, co usłyszy, nie nadwyrężając szarych komórek. Nie bierzcie więc przykładu z Broniarza, który porównał nauczycieli do zwierząt z tego programu. Szanujcie siebie i innych" z profilu SENATOR RP MARIA KOC Ewa Użytkownik niezarejestrowany Napisano 10 kwietnia 2019 r. o 19:40 Wpisy, czysto polityczne!!!!!!! Przypomnę, że XXI wiek to wiek wiedzy, dlatego ZNP słusznie robi że walczy o godną płacę dla nauczycieli. Puławy, miasto stworzone przez komunę poprzez awans chłopów do pracy w przemyśle, jak widać nie jest w stanie zmienić mentalności chłopskiej u jej mieszkańców (podobnie patrz wschód i południe). Ale województwa stojące na wyższym stopniu cywilizacyjnego rozwoju tj. zachodnie i północne strajkują w 80% walcząc o godność zawodu nauczycielskiego i poziom szkolnictwa. Rozwój Polski zależy od postępu naukowo-technicznego i nakładów na szkolnictwo. A jak jest: licea - zlikwidowane, szkoły zawodowe - zlikwidowane, a reszta jest .... daleko z tyłu za Europą. Polska szkoła przestaje być świecka, dzieci nieuczestniczące w lekcjach religii są w niej dyskryminowane, a katecheci stają się "nauczycielami+++" o najwyższych zarobkach, nie uczestniczący w strajkach. Czy nie występują przeciw swoim kolego i koleżankom ze Szkoły!? Dziwię się, że mieszkańcy Puław nie rozumieją tego strajku i nie widzą potrzeby innowacyjnej przebudowy całego systemu szkolnictwa, tak jak to zrobiono w Singapurze, Finlandii, Holandii, Szwajcarii, Belgii. I co z rozdanym 500+, nie lepiej przeznaczyć to na nowoczesne, bezpłatne i powszechne szkolnictwo dla młodego pokolenia Polaków? Nasze dzieci są przyszłości Polski !? Użytkownik niezarejestrowany Napisano 10 kwietnia 2019 r. o 20:15 Do łopaty tych co strajkujących a nie do nauczania dzieci jak się nie podoba podwyżka która została podpisana przez solidarność to droga wolna CK Użytkownik niezarejestrowany Napisano 10 kwietnia 2019 r. o 20:31 Komunistyczna łobuzeria z ZNP z całym cynizmem wykorzystuje naiwnych nauczycieli. Grupa cyników i populistów! Wszystkich strajkujących wrzuciłbym na zbitą mordę! Użytkownik niezarejestrowany Napisano 10 kwietnia 2019 r. o 21:00 I tym miłym akcentem, przedszkolanki pokazały że nauczycielkami nie są i powinny być zatrudnione w charakterze nianiek za 2100 brutto. Posty: 5 Napisano 10 kwietnia 2019 r. o 21:12 ZNP w Puławach sterowany komunistycznym przewodniczącym psełdo Lucek (z PZPR), nastawiony jest na rebelię a nie na ugodę. Gdzie towarzystwo było przez poprzednie 8 lat, wystarczyło że rudy powiedział: "zamrożone są podwyżki w budżetówce " i gęby były na kłódkę.:( ..Teraz - "Wszystko dla dobra dzieci ????". Nauczyciele, którzy pozostali przy uczniach to klasa człowieka i wszyscy z tego zdają sobie sprawę, bo nie dali się zmanipulować odsuniętym kolesiom. . Mają i tak gwarancję podwyżek, ich pozdrawiam i SZACUNEK . xxx Użytkownik niezarejestrowany Napisano 10 kwietnia 2019 r. o 21:19 Ogladałam dziś w telewizji Pana Broniarz i spółkę oraz totalnych z KE - nie mogą się pogodzić z tym,że przeprowadzony został egzamin gimnazjalny. Teraz bedą podważać prawidłowość przeprowadzonego egzaminu. Chyba nie wiedzą co czynią, A poza tym ten strajk to będzie pierwszy krok do likwidacji karty nauczyciela i chyba pan Broniarz tego nie przewidział. Anka Użytkownik niezarejestrowany Napisano 10 kwietnia 2019 r. o 21:56 Podziwiam wszystkich, którzy przyszli na egzaminy. Nie za to, że to jakiś wyczy, ale za to, że dali poczucie bezpieczeństwa swoim uczniom, a jeszcze bardziej rodzicom. Niestety „koleżanki” nie dadzą im teraz żyć. Ale ja dziękuję i pozdrawiam ciepło. Użytkownik niezarejestrowany Napisano 10 kwietnia 2019 r. o 21:58 Jestem bezrobotnym, szukającym zajęcia. Chętnie podejmę pracę za trzy tysiące, pracując 4 godz. dziennie 5x w tygodniu. Żądanie - dwa miesiące urlopu + miesiąc ferii (świąteczne i zimowe). Obiecuję nie strajkować. Bb Użytkownik niezarejestrowany Napisano 10 kwietnia 2019 r. o 22:01 Kuuu..... Aaa to ja ten jeden młody gniewny nauczyciel z 15 stażem strajkuje..... I codziennie się zastanawia czy podpisywać listy czy nie umnie że wszystkich strajkujacych jest 2/3 nie będące w żadnym że związków i wiele jest takich szkół przestańcie pierdzielic że większość słucha Broniarza, są ludzie w strajku też niepolityczni i Pisowi też a co najważniejsze tacy z prawdziwego powołania którzy by chcieli pracować z pasją i uśmiechem i po rozmowach powiem wam że przede wszystkim chodzi o szacunek do nas wiąże się to oczywiście też z zarabianiem bo to się wiąże jedna strona i druga nie ma pomysłów polityka na maksa a my zaczynamy być pionkami.... Tu trzeba rozpierduchy całej karty.... Ja jako młody bym się tego nie bał jest pewnie takich paru ale jest za dużo ludzi przyzwyczajonych do systemu i nie lubią zmian.... Zobaczcie taki przykład nawet tego biafolenia o pensji 3800 brutto dyplowany po 1 września a średnia 6100 brutto no to przecież 2300 różnicy to się kupy nie trzyma... Ja po 15 latach dyplowany mam 4300 brutto a średnia krajowa mianowanego 4800, masakra kto nabija średnia powiedzcie sobie sami... Dziś ktoś dobrze powiedział jedno z pomysłów Ministerstwo powinno płacić na jednym poziomie a nie Warszawa 1000 więcej i też nabijaja średnią a reszta w tyle.... A pensum też się boją ja nie, ale dużo zmian.... Przez 30 lat nikt nie pomyślał np o mniejszych klasach proste jakość by była inna i dla dzieci, no i nauczyciel miałby lepiej.... Chciałbym na koniec powiedzieć że z nauką jest coraz gorzej proste polecenia trzeba mówić nie raz po 5 razy szacunek idzie w dół i dlatego też jest oburzenie i brak sił a młodych chętnych do zawodu nie będzie.... Acha przestańcie się wyzywać o nas obrażać... Młody Użytkownik niezarejestrowany Napisano 10 kwietnia 2019 r. o 22:26 Do komentarza RODZIC / dzisiaj o 19:21 Piszesz o bredniach nauczycieli piszących o tym, że to unijny program, który nijak ma się do pieniędzy z budżetu, z którego można sfinansować ich podwyżki. Proszę więc powiedz mi teraz, kto taką dobrą dla rolników informacją pochwalił się publicznie, nie tłumacząc skąd mają być pieniądze na zwierzęta i zasługi za CO NAJMNIEJ 100 zł i 500 zł przypisał swojej partii? I kto wtedy nie powiedział, że to jest perspektywa polityki Unii za kilku lat i nigdzie nie jest powiedziane, że te pieniądze będą rozdysponowane tak, jak ta partia teraz się tym chwali? Nikt inny jak Pan Kaczyński. Ale zadałem sobie trud, bo mam dwóch stryjów i wuja rolnika, żeby dowiedzieć się nieco więcej niż Jarosław Kaczyński opowiada. Przeczytaj sobie Agrounię lub inne źródło wiedzy rolniczej, a dowiesz się, że są wkurzeni na Jarosława za zwykłe oszustwo wyborcze. A dlaczego? Bo rozdaje kasę, której nie ma, a o której za kilka lat będą dyskutować dopiero państwa Unii. Po drugie, te pieniądze wcale nie są dla wszystkich małych i średnich gospodarstw, tylko można je nazwać jako ekologiczne. Z tego co wyczytałem w branżowej prasie wkurzają się, że obiecuję Pan Kaczyński dla każdego, taką pomoc otrzyma promil rolników po spełnieniu wielu niezbyt przyjaznych opłacalności przy prowadzeniu hodowli wymagań. Ty twierdzisz, że to nie PIS wprowadza ludzi w błąd? A skoro twierdzisz, że minister rolnictwa PO-PSL o to nie zadbał. Nie jestem zwolennikiem tych partii, ale skoro sama proponujesz używania szarych komórek, to napiszę, że użyłem ich nawet przed przeczytaniem Twojego komentarza i wiesz co? Podziałem pieniędzy w nowych perspektywach zajmuje się nie kto inny, jak tylko i wyłącznie Parlament Europejski, składający się z także polskich europarlamentzarzystów. I czego się dowiedziałem? Że europosłowie PiS byli podczas debat i głosowań o pieniądzach w rolnictwie zawsze na nie. Czym się mści brak jakiegokolwiek kompromisu i głosowanie na nie, jeśli ma się w Europarlamencie około 20 przedstawicieli z partii? Tym, że nic nie dogadali dla Polski, bo ciągle na nie. Teraz jak pójdą to pewnie od razu wszyscy inni posłowie od razu zgodzą się, bo tak powiedział Kaczyński? Wyjaśniam, nie jestem nauczycielem, mam tylko wykształcenie nauczycielskie, ale dzięki Bogu studiowałem równolegle drugi kierunek i w ten zawód nie poszedłem. Nie jestem też za tym, żeby nasz kraj był pieskiem Unii. Nie zgodzę się jednak na to, żeby tak postępowano wobec osób, które chcą pracować i godnie zarabiać. Czy to sprzątaczka, operator maszyn, sprzedawca czy nauczyciel. Jeśli rząd chce przywracać godność, to nie przez budowanie megalotniska pod Warszawą, kolejne pomniki i walkę o narzucanie tyko swojego zdania innym w kraju i w Unii, tylko przez budowanie godności w Polakach, którzy budują jej dobrobyt. Jest nim każdy pracujący bez wyjątku. W ten sposób unikniemy problemów w czasie kryzysu, kiedy nie będzie już z czego rozdawać, a gospodarka spowolni i będzie mniej miejsc pracy. Wracając do nauczycieli. Wielu z nich nie nadaje się do zawodu i to bardzo boli. Ale Polak nie zastanowi się dlaczego tak jest. Wymagajmy więcej od nich? OK. Ale jaki dobry i zaangażowany matematyk czy fizyk po takich dobrych studiach przyjdzie uczyć za 1850 zł, bo tyle zarobi przez pierwsze kilka lat jeśli nie ma swojej klasy (i związanego z tym dodatku 180 zł brutto)? A przepraszam, nie zarobi tyle, bo będzie na stażu przedłużonym przez obecny rząd z roku do dwóch lat (kto w normalnej pracy jest na stażu przez dwa lata?). W TV podają informacje, że nauczyciele dużo zarabiają. Średnią wyliczycie w każdej firmie dużą dla podstawowego pracownika, dodając wszystko co się da razem z dyrektorem i kadrą zarządzającą. Zgodzę się, że nie najgorzej ma nauczyciel dyplomowany, na ostatnim zaszeregowaniu. Ale po przedłużeniu drogi awansu zawodowego o 5 lat przez ten rząd, dzisiejsi nauczyciele dyplomowanymi stają się w wieku około 50 lat, a więc przyszli w wieku 55 lat. I tu jest sedno problemu. Co z tego, że dyplomowany ma dobrą podstawę, od której procentowo nalicza się wysługę motywacyjne dodatki, skoro przez pierwsze kilka / kilkanaście lat nauczyciele zarabiają mało, a często Ci młodzi chcą zmieniać szkołę na miejsce przyjazne uczniom, mają fajne nastawienie. Dlatego Ci najlepsi szukają innych zajęć po studiach, które dadzą lepszą kasę w innym zawodzie. Mimo obaw ze strony rodziców i uczniów o to, czy uda się przeprowadzić zaplanowane egzaminy gimnazjalne, nie było większych przeszkód. O godz. 9 gimnazjaliści w ZSO nr 1, ZSO nr 2, SP nr 10 oraz SP nr 11 przystąpili do egzaminu z historii i wiedzy o społeczeństwie. Dwie godziny później rozpoczęli zmagania z językiem polskim. Dyrektorom puławskich szkół udało się zatem skompletować składy komisji mimo braku możliwości skorzystania z nauczycieli biorących udział w ogólnopolskim strajku. – Mamy nadzieję, że będzie tak również w kolejnych dniach – mówi Marzena Klimek, zastępca kierownika Wydziału Edukacji, Sportu i Spraw Społecznych w puławskim Ratuszu. W czwartek gimnazjaliści zmierzą się z częścią matematyczno-przyrodniczą, a w piątek z językową. Tymczasem z protestu powoli wykruszają się kolejne podmioty. Po Miejskich Przedszkolach nr 10 i 14 oraz Szkole Podstawowej nr 4, gdzie do strajku w ogóle nie doszło, we wtorek oflagowanie zdjęto z przedszkoli nr 7 i 16. Skąd taka decyzja? – Zrobiłyśmy to z powodów osobistych. Zaważyły na tym sytuacje życiowe nauczycielek – tłumaczy Jolanta Dziosa, prezes ogniska ZNP w MP nr 7. Jak podkreśla, mimo przerwania strajku, przedszkolanki pozostają całym sercem za protestującymi. Powodów rezygnacji ze strajku w MP nr 16 nie znamy. Co ważne, w puławskich przedszkolach, zarówno tych, które strajkują, jak i tych, gdzie protest już się skończył, opieka nad dziećmi pozostaje zapewniona.

strajk nauczycieli w puławach